Promienie słońca optymistycznie przypominają, że wiosna
przyjdzie i tak, choć nie cierpię zimy i z utęsknieniem spoglądam w kalendarz i
odliczam do tego czasu gdzie przyroda znów mnie zachwyci a barwy i zapach,
zwłaszcza maja, spowodują zawrót głowy. Aby ten czas oczekiwań umilić
postanowiłam udekorować sypialnię w nowe zasłony o bujnych i soczystych barwach
z kwiatami i pawiami, które ze mną będą wyczekiwały, odstraszając szarą i burą
aurę ewentualnie gdyby chciała zajrzeć do okna. Sypialnia teraz ponownie w wydaniu
bardziej retro… raz mniej raz bardziej w zależności od nastroju… przemierzam
mieszkanie wzdłuż i wszerz przestawiając przedmioty, tym samym nadając im
zupełnie nowego życia. Lubię te roszady!
Na jednym ze zdjęć mój prezent od mojej Koleżanki (pokrewnej
duszy artystycznej) sama wyczarowała piękną „deskę” która może być wykorzystana
w tylu aranżacjach ile tylko przyjdzie do głowy. Może być na kalendarz czy
zdjęcie… jest cudowna. I
tutaj pozuje do zdjęć z moją porcelaną, która notabene też jest prezentem od
mojej Mamy. I
takie to dobrodziejstwa cieszą mnie dziś. Zanurzam się w ten czar dawnych lat i
błogo odpoczywam w pokoju, który w tej stylizacji sprawia, że czas wcale nie
pędzi jak szalony a życie bywa całkiem znośne…
Życzę Miłych Snów w Waszych sypialniach.
I coś dla ucha...
Edyta Bartosiewicz
Przepiękne zasłony. Cudowna ta sypialnia.
OdpowiedzUsuńPieknie i romantycznie :))
OdpowiedzUsuńUsciski Aniu :)))
Aniu, jestem pod wrazeniem klimatu... ta podusia szydełkowa wow... osłonka na zieloną kulę - nietuzinkowa... no i szafa wszyscy Ci jej zazdrościmy;)
OdpowiedzUsuńO szafie pisać nie będę - dosłownie ujęła to Czarodziejka Joasia :-) ,ale o zasłonach - piękne ! Bardzo lubię takie kwieciste :-) Właśnie podobne przymierzam do kuchni .
OdpowiedzUsuńA tacka cudowna . Kocham drewno , więc dla mnie idealna ! :-))
Aniu, pięknie ... tak wiosennie i wesoło :))) s.
OdpowiedzUsuńZasłony piękne! A co do szafy- przyznaję się- ja też zazdroszczę. Jest CUDOWNA :)
OdpowiedzUsuńSuper:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń