czwartek, 5 marca 2015

Metamorfoza pokoju

U mnie zmiany, od dawna miałam ochotę na białe ściany i nowy wystrój. Potrzeba była bardzo silna więc i szybko udało się ją zrealizować. Mam też ochotę na dalsze zmiany dotykające wielu sfer życia. Zaczynam coraz bardziej odczuwać jak upływa czas, którego nie można zatrzymać...Jednego jestem pewna szkoda mi już czasu na ludzi i miejsca nie warte aby poświęcać im siebie, by być tam gdzie nie chcemy być. Myślę, że ten rok będzie rokiem dużych zmian, walki o swoje miejsce, realizacje marzeń i spędzanie czasu na tym co daje nam przyjemność i to cholerne uczucie zadowolenia. Wszystko zaczynam od zmian w najbliższym otoczeniu- biel, mniej dodatków i od razu mi lepiej, wyzwalam umysł i cieszę się życiem. Choć zmiany to bardzo duże wyzwanie. 1, 2, 3 zaczynamy...








Pozdrawiam

6 komentarzy:

  1. W takim razie 3mam kciuki żeby ten rok przyniósł pozytywne zmiany i realizację tego co sobie założysz :)
    Pięknie!!! Uwielbiam b&w oraz zestawienie tego połączenia z innym kolorkiem :) A taka poducha z ikei to już mi się marzy od dłuższego czasu,a nawet taki dywan ;p
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Trzymam kciuki !!!! za nowe wyzwania, za marzenie, aby spełniły się !!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Widzę, że idziesz w kierunku skandynawskim i że pozbywasz się "staroci" Biała komoda malm chyba nowa, prawda? Mnie się zmiany bardzo podobają!! Powodzenia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak kierunek Skandynawia, komody nowe. Szukam jeszcze czegoś fajnego a' la witrynka. Mam sporo misek, talerzy, chciałabym je gdzieś ulokować. Niestety nic nie wpadło mi w oko. Chcę coś małego ale też aby pomieściły się moje rzeczy. Dzięki za odwiedziny. Miłego dnia dla Was.

      Usuń
  4. Ładne wnętrze mimo że minimalistyczne w kolorze to bardzo przytulne. Pozdrawiam i zapraszam do mnie :-).

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie przepadam za czernią, ale u Ciebie wszystko tak pięknie do siebie pasuje...

    OdpowiedzUsuń